Szczegóły wymiany
Status Wymiany:
Odebrane
Ocena wystawiona przez Zamawiającego:
5 - wyśmienicie
Wybrana forma wysyłki:
list polecony
list polecony
Data zamówienia: 2014-01-13 19:02
Data realizacji: 2014-01-14 13:52
Data odbioru: 2014-01-17 14:13
Data realizacji: 2014-01-14 13:52
Data odbioru: 2014-01-17 14:13
Forma wysyłki
list polecony
Zasięg wysyłki
Polska
Czas realizacji
3 dni robocze
Szczegóły przedmiotu
- Autor: Twardoch Szczepan
- Gatunek: Powieść psychologiczna
- Format: miękka okładka
- Rok wydania: 2013
- Język: polski
- Wydawca: Literackie
- Opis fizyczny: 210 s. ; 14.5x20.5cm
Opis przedmiotu
Nie tylko Morfina
Pod Grunwaldem ginie jeden z rycerzy zakonnych — syn polskiego króla. Umiera, ale żyć i ginąć będzie jeszcze wielokrotnie. Śmierć to dopiero początek Wiecznego Grunwaldu.
Wszystko zaczyna się od gwałtu króla Kazimierza na czternastoletniej córce norymberskiego kupca. Gdy królewski bękart przychodzi na świat, jego ojciec już nie żyje. Paszko zamieszkuje w domu publicznym, do którego trafia jego matka. Kiedy również ona umiera, chłopiec za cały majątek ma mały nóż, który już ubrudził krwią, i chustę z królewskim „K” — jedyny symbol swojego pochodzenia. Wyrusza w drogę, która zaprowadzi go na pola grunwaldzkie. A wszystko, by dowiedzieć się, kim jest: „bastertem królewskim” czy „kurwim synem”? Rycerzem czy mordercą? Polakiem czy Niemcem? Nieszczęsnym indywidualistą czy pospolitą zabawką w rękach historii?
Prowadząc swojego bohatera przez kolejne przestrzenie czasowe, alternatywne wcielenia i odmienne rzeczywistości, Twardoch przedstawia własną wersję polsko-niemieckich antagonizmów.Wieczny Grunwald to mroczna, brudna od krwi i błota opowieść, w której autor miażdży stereotypy etosu rycerskiego oraz romantycznego wallenrodyzmu. Milowy krok na drodze do sukcesu Morfiny — nagrodzonej Paszportem POLITYKI, nominowanej do NIKE, Literackiej Nagrody GDYNIA oraz Gwarancji Kultury. Powieść tylko dla dorosłych.
„Szczepan Twardoch uwiódł mnie całkiem niedawno (…), kiedy ogłosił porywający Wieczny Grunwald. Powieść zza końca czasów”.
Dariusz Nowacki
„Od czasu Teodora Parnickiego nie pisano w Polsce z tak szalonym rozmachem o człowieku rozdzieranym przez żywioł dziejów i schizofrenicznej lojalności mieszańca, dziecka dwóch kultur, bękarta dwóch ojczyzn”.
Jacek Dukaj
Pod Grunwaldem ginie jeden z rycerzy zakonnych — syn polskiego króla. Umiera, ale żyć i ginąć będzie jeszcze wielokrotnie. Śmierć to dopiero początek Wiecznego Grunwaldu.
Wszystko zaczyna się od gwałtu króla Kazimierza na czternastoletniej córce norymberskiego kupca. Gdy królewski bękart przychodzi na świat, jego ojciec już nie żyje. Paszko zamieszkuje w domu publicznym, do którego trafia jego matka. Kiedy również ona umiera, chłopiec za cały majątek ma mały nóż, który już ubrudził krwią, i chustę z królewskim „K” — jedyny symbol swojego pochodzenia. Wyrusza w drogę, która zaprowadzi go na pola grunwaldzkie. A wszystko, by dowiedzieć się, kim jest: „bastertem królewskim” czy „kurwim synem”? Rycerzem czy mordercą? Polakiem czy Niemcem? Nieszczęsnym indywidualistą czy pospolitą zabawką w rękach historii?
Prowadząc swojego bohatera przez kolejne przestrzenie czasowe, alternatywne wcielenia i odmienne rzeczywistości, Twardoch przedstawia własną wersję polsko-niemieckich antagonizmów.Wieczny Grunwald to mroczna, brudna od krwi i błota opowieść, w której autor miażdży stereotypy etosu rycerskiego oraz romantycznego wallenrodyzmu. Milowy krok na drodze do sukcesu Morfiny — nagrodzonej Paszportem POLITYKI, nominowanej do NIKE, Literackiej Nagrody GDYNIA oraz Gwarancji Kultury. Powieść tylko dla dorosłych.
„Szczepan Twardoch uwiódł mnie całkiem niedawno (…), kiedy ogłosił porywający Wieczny Grunwald. Powieść zza końca czasów”.
Dariusz Nowacki
„Od czasu Teodora Parnickiego nie pisano w Polsce z tak szalonym rozmachem o człowieku rozdzieranym przez żywioł dziejów i schizofrenicznej lojalności mieszańca, dziecka dwóch kultur, bękarta dwóch ojczyzn”.
Jacek Dukaj
Ostatnia zmiana: 2014-01-13 18:22
Komentarz Wystawiającego
Wszystko jak należy, miłej lektury!
Komentarz Zamawiającego
Wszystko ok. Dziękuję. :)