Dodaj przedmiot

Szczegóły wymiany

Status Wymiany:
Odebrane

Ocena wystawiona przez Zamawiającego:
5 - wyśmienicie

Wybrana forma wysyłki:
list zwykły

Data zamówienia: 2016-02-14 10:33
Data realizacji: 2016-02-16 19:35
Data odbioru: 2016-02-22 20:38

Ruski ekstrem Jak nauczyłem się kochać Moskwę

Stan: bardzo dobry / prawie jak nowy

300PKT 30,00zł

Forma wysyłki

list zwykły

Zasięg wysyłki

Polska

Czas realizacji

3 dni robocze

Zobacz pełny opis »

Szczegóły przedmiotu

  • Autor: Reitschuster Boris
  • Tłumaczenie: Miłkowska Sylwia
  • Gatunek: Podróże
  • Format: miękka okładka
  • Rok wydania: 2011
  • Język: polski
  • Wydawca: Carta Blanca
  • Opis fizyczny: 208 s. ; 12.5x19.5cm
  • Seria: BIEGUNY

Opis przedmiotu

Co byście powiedzieli, gdyby w teatrze w trakcie Jeziora łabędziego ktoś z całych sił krzyczał w słuchawkę swego telefonu? Albo gdyby znajomy poprosił, byście go zwymyślali, a potem opluli, bo to pomoże mu szczęśliwie zaliczyć ważny egzamin? Albo jeśli strażak zapytałby, co dostanie za to, że przystąpi do gaszenia waszego płonącego auta?

W Moskwie to normalka – tak zwany ruski ekstrem. W swoich zabawnych felietonach Boris Reitschuster – niemiecki dziennikarz mieszkający na stałe w Rosji – opowiada o troskach i radościach życia w kraju, gdzie pod dostatkiem jest tylko niedostatku.

Po dwudziestu latach od upadku komunizmu rosyjska codzienność nadal przypomina ekstremalne doświadczenie. Reitschusterowi udało się dopiero po wielu latach przyswoić zasady tamtejszego savoir-vivre’u. Nie pozdrawia już swoich sąsiadów, by nie patrzyli na niego jak na kosmitę. Nie przepuszcza pieszych na ulicy. Nauczył się chronić samochód przed złodziejami za pomocą kurzej krwi, a za założenie eleganckiego szwu w szpitalu zapłacić kilka dolarów ekstra. Krótko mówiąc: Boris Reitschuster przestał być w końcu mięczakiem.

Jest to obowiązkowa lektura dla tych, którzy chcą w Rosji (prze)żyć, a także serdeczny hołd złożony jej wspaniałym mieszkańcom.

Ruski ekstrem ma także pozytywne strony: daje przekonanie – parafrazując Alberta Einsteina – że wszystko jest względne.
Igor, mój fotograf i przyjaciel, to prawdziwy kapłan ruskiego ekstremu. Stał się w Moskwie nauczycielem, objaśniającym mi zawiłości nowej rosyjskiej wizji świata. Ruski ekstrem jest wtedy, gdy się mimo wszystko śmiejesz.
Przekupni policjanci? Igor uświadomił mnie, że to błogosławieństwo:
- Nigdy nie chciałbym żyć w kraju, w którym można stracić prawo jazdy tylko dlatego, że raz przejechało się na czerwonym świetle.
U nas kosztuje to jedynie sto rubli (niecałe trzy euro). Bakszysz – oto prawdziwa demokracja!
Ostatnia zmiana: 2015-03-05 12:10

Zgłoś naruszenie

Komentarz Wystawiającego

Wystawiający nie skomentował jeszcze tej transakcji

Komentarz Zamawiającego

Ślicznie dziękuję za książkę. Pozdrawiam :)

Wystawiający

Zamawiający

Katalog przedmiotów