Szczegóły wymiany
Status Wymiany:
Odebrane
Ocena wystawiona przez Zamawiającego:
5 - wyśmienicie
Wybrana forma wysyłki:
list polecony
list polecony
Data zamówienia: 2012-04-27 19:28
Data realizacji: 2012-04-30 13:07
Data odbioru: 2012-05-07 21:02
Data realizacji: 2012-04-30 13:07
Data odbioru: 2012-05-07 21:02
Czarna szabla
Stan: bardzo dobry / prawie jak nowy
książka jest nowa, nieczytana, jedynym mankamentem są niewielkie pożółknięcia brzegów kartek. książka z autografem autora
290PKT 29,00zł
Forma wysyłki
list polecony
Zasięg wysyłki
Polska
Czas realizacji
3 dni robocze
Szczegóły przedmiotu
- Autor: Komuda Jacek L
- Format: miękka okładka
- Rok wydania: 2009
- Język: polski
- Wydawca: Fabryka Słów
- Opis fizyczny: 286, [4] s. : il. ; 20 cm.
- Seria: (Bestsellery Polskiej Fantastyki)
Opis przedmiotu
wydanie II
Czarna szabla to biała broń do mokrej roboty. Dobywana z pochwy przez szlacheckich awanturników, rębajłów i zawodowych żołnierzy – wyjaśnia Jędrzej Kitowicz w „Opisie obyczajów za panowania Augusta III”.
W tym świecie kocha się na zabój, walczy na śmierć i życie. W głowach buzuje spieniona sarmacka łacina, w uszach – o ile nie podgolono ich na sejmiku – słychać świst szabli, a w ustach czuć smak wina i świeżo przelanej krwi.
Dostałem tą książką przez łeb, jakbym dostał szablą – czarną szablą.
Doskonały pretekst, żeby porzucić ten łzawy padół i spędzić kilka wspaniałych wieczorów wśród stepów, honorowych ludzi i prostych reguł. To brutalny, ale piękny świat, który odszedł, a mimo to – dzięki Komudzie – pojawia się znowu na wyciagnięcie ręki.
Ech…wynająć by pana Dydyńskiego…
Czarna szabla to biała broń do mokrej roboty. Dobywana z pochwy przez szlacheckich awanturników, rębajłów i zawodowych żołnierzy – wyjaśnia Jędrzej Kitowicz w „Opisie obyczajów za panowania Augusta III”.
W tym świecie kocha się na zabój, walczy na śmierć i życie. W głowach buzuje spieniona sarmacka łacina, w uszach – o ile nie podgolono ich na sejmiku – słychać świst szabli, a w ustach czuć smak wina i świeżo przelanej krwi.
Dostałem tą książką przez łeb, jakbym dostał szablą – czarną szablą.
Doskonały pretekst, żeby porzucić ten łzawy padół i spędzić kilka wspaniałych wieczorów wśród stepów, honorowych ludzi i prostych reguł. To brutalny, ale piękny świat, który odszedł, a mimo to – dzięki Komudzie – pojawia się znowu na wyciagnięcie ręki.
Ech…wynająć by pana Dydyńskiego…
Ostatnia zmiana: 2012-04-27 17:25
Komentarz Wystawiającego
Również polecam :)
Komentarz Zamawiającego
Wszystko OK! Polecam!