Strona 1 z 1
Pakowanie książek
Napisane:
4 lut 2013, o 11:57
przez finta_sklep
W związku z niewielkim doświadczenia w branży "wysyłkowej" zwracam się z prośbą o pomoc do starych wyjadaczy.
Jak książki znoszą transport w kopertach bąbelkowych? Czy taka koperta jest wystarczającym zabezpieczeniem dla książki?
Czy można wysłać poleconym przedmiot zapakowany w tekturę? Są takie specjalne "owijki" tekturowe (multimail), które dokładniej zabezpieczają książkę. Pytanie tylko, czy nie zostanie to już zakwalifikowane jako paczka.
Re: Pakowanie książek
Napisane:
4 lut 2013, o 12:22
przez delvet
Koperty bąbelkowe są wystarczającym zabezpieczeniem książki. Dodatkowo są zabezpieczeniem przed wilgocią.
Przedmioty zapakowane w tekturę jeżeli spełniają warunki (rozmiar przesyłki i jej ciężar) mogą być wysłana jako list polecony. Niestety pracownicy PP starają się klientowi wmówić, że przesyłka powinna być zakwalifikowana jako paczka.
Re: Pakowanie książek
Napisane:
5 lut 2013, o 08:07
przez nelly070707
koperta zabezpiecza pod warunkiem, że jest bardzo dobrze dopasowana do książki, jeśli jest w niej luźna niestety może się zdarzyć, że narożnikami rozerwie folię i papier. Ja wszystkie książki ciasno owijam w folię bąbelkową a potem w szary papier. Do tej pory jeszcze nie dostałam reklamacji w kwestii uszkodzenia.
Re: Pakowanie książek
Napisane:
20 lut 2013, o 13:23
przez mandragora01
Ja dla pewności zawsze pakuję jeszcze w jakiś woreczek , zanim włożę książkę w kopertę , nawet bąbelkową , z doświadczenia wiem , że czasem sama koperta to za mało
Re: Pakowanie książek
Napisane:
1 mar 2013, o 19:08
przez CzarnyKruk
nelly070707 napisał(a):koperta zabezpiecza pod warunkiem, że jest bardzo dobrze dopasowana do książki
Tak jest. Obalmy mit koperty bąbelkowej. Nie taki anioł święty, na jakiego wygląda. Dla laików - kobieta w przydużych pończochach wygląda szpetnie
mimo swojej wrodzonej urody. Jakoś nikt dotąd nie wspomniał o tym szczególiku.
Re: Pakowanie książek
Napisane:
1 mar 2013, o 19:44
przez wazas
Dla laików - kobieta w przydużych pończochach wygląda szpetnie
mimo swojej wrodzonej urody.
Bardzo mi się podoba Twoje porównanie