Strona 2 z 2

Re: Stan książki

PostNapisane: 14 wrz 2012, o 09:00
przez admin
nelly070707 napisał(a):a skąd moderator będzie wiedział jaki naprawdę jest stan książki??

Tu chodzi raczej o wyszukiwanie sprzeczności w opisie przedmiotów. Jeśli ktoś określa stan przedmiotu jako nowy/nieużywany jednocześnie wpisując, że np "książka raz czytana" to są to sprzeczne informacje.

nelly070707 napisał(a):moja propozycja: to zrobić to pole puste, do rozwinięcia i wtedy wybrania stanu przedmiotu

To może faktycznie być lepszym rozwiązaniem.

Ananka napisał(a):Nie rozumiem, dlaczego nie kupujecie nówek na prezent w księgarni.

Chyba cena ma tutaj zasadnicze znaczenie. Ja rozumiem ludzi szukających okazji cenowych i zapraszam do szukania takich okazji właśnie na fincie :)

Ananka napisał(a):Dziewczyny nieraz tak dbają o książki, że raz czytana nie różni się od nówki z wydawnictwa

Jakkolwiek ktoś by nie dbał o książkę, jeśli ją przeczytał, to przestaje być ona nieużywana. Czy ustawienie stanu na "bardzo dobry/prawie jak nowy" tak mocno deprecjonuje?

Re: Stan książki

PostNapisane: 14 wrz 2012, o 09:59
przez WyjatkowaRegula
Ze zrozumieniem znaczenia "nowy/nieużywany" faktycznie zdarza się problem. Czasem na opisanych tak książkach widać ślady czytania, miałam też ostatnio przypadek, że książka choć faktycznie była nowa (nie czytana), to miała sporo zagięć na okładce, o których warto było wspomnieć w jej opisie. Wystarczy spojrzeć na półki w empiku, gdzie książki są teoretycznie nowe (choć czasem czytane przez klientów...), ale przechowywane, upychane na półkach z taką niedbałością, że czasem ich stan można ocenić jedynie na dobry, czy nawet zniszczony. Książka wystawiana na fincie jako "nowa", powinna być nie tylko nieużywana, ale również w idealnym stanie.

Re: Stan książki

PostNapisane: 20 wrz 2012, o 19:37
przez gajga
WyjatkowaRegula napisał(a):Książka wystawiana na fincie jako "nowa", powinna być nie tylko nieużywana, ale również w idealnym stanie.

Jak długo książka nieczytana, w idealnym stanie może być traktowana jako "nowa"? Mam kilka takich z 2007-2009 r - niektóre jeszcze zafoliowane. Wariowałam za książkami Agaty Christie i znajomi wciąż mi podsyłali po kilka, sporo się dubluje. I tu pytanie: czy można je uznać za nowe? Według mnie tak, a co Wy myślicie?

Re: Stan książki

PostNapisane: 21 wrz 2012, o 03:56
przez Ananka
Myślę, że wszystkich się nie zadowoli i jeśli nie ma wyznaczonej wyraźnej instrukcji jaką książkę uznać za jaki stan a zdjęcia książek kopiuje się z sieci a nie wstawia oryginalne, to pozostaje to tylko kwestią WŁASNĄ. Tak jak ocena transakcji 1-5. Będziemy teraz definiować każde słowo i określać sztywne ramy? "Nowa czyli..."? Nie. Uważam, że to jest i powinno pozostać kwestią elastyczną. Poza tym mamy do dyspozycji sute pole opisu, można ZAWSZE dodać trzy zdania nt wyglądu i kondycji ogólnej rzeczonej książki. Nie jesteśmy ograniczeni, korzystajmy z dostępnych narzędzi! (Przy okazji nadmienię, iż wiele osób nie opisuje rzeczy szczegółowo, MERYTORYCZNIE, czyli wartościowo dla odbiorcy przedmiotu i nie wiemy co niby mamy kupić. Podanie wymiarów biżuterii, materiału, opakowania jest kwestią istotną i warto to uwzględniać w opisach. Zawsze cieszy WIEDZA CO w gruncie rzeczy jest sprzedawane, a nie czy to jest "urocze". Tu na pochwałę zasługuje nelly0707. Jakby stan ksiażek był tak opisywany jak jej przedmioty... MIODZIO. Dwa zdania w opisie w pełni dopełniają listę dotyczącą stanu książki. Warto z tego narzędzia korzystać efektywnie a nie efektownie.)
@ up
Po mojemu także tak. "nowa/nieużywana" to jedna kategoria i ta książka jej warunki spełnia. Ja naprawdę wiem, że książka prosto z empika może być w gorszym stanie niż "raz czytana". Także się tak nie roztkliwiam.

Re: Stan książki

PostNapisane: 21 wrz 2012, o 09:28
przez nelly070707
Ananka napisał(a): Tu na pochwałę zasługuje nelly0707. Jakby stan ksiażek był tak opisywany jak jej przedmioty... MIODZIO. Dwa zdania w opisie w pełni dopełniają listę dotyczącą stanu książki.

:oops: :oops: :oops: