Nie ma sensu. Powinno być to co najwyżej dobrowolne, a nie obligatoryjne. Wszyscy sobie pobłażają i wystawiają Piątkę, a jak ktoś przysłał rzecz - w porównaniu do sposobu pakowania innych - bardzo słabo opakowaną, albo nieco później, to szkoda robić awanturę i "łamać tradycję" obniżając mu średnią
W sumie to już nawet denerwuje mnie wyskakujące okienko do oceny po zatwierdzeniu odbioru. Nie chce mi się komentować. Jak ktoś ma potrzebę, to niech pisze, dobrowolnie. W końcu to są książki używane a wysyłka darmowa, to nie można oczekiwać też cudów. Nie płacę, nie wymagam. Denerwuję się, że nie mogę tylko po prostu zatwierdzić odbioru. Nawet po wybraniu oceny muszę się jeszcze wypowiadać, by zatwierdzić odbiór. To jak w sytuacji: "Adasiu, powiedz wierszyk! Teraz! Bo ciocia z wujkiem przyjechali!" I nie ma czy Adaś, chce czy nie. Adaś musi.
chętnie zamawiam zbiorczo, i wtedy niestety muszę w każdą transakcję oddzielnie wchodzić i koniecznie komentować. Ostatnio zamówiłam książki po 5 punktów. Takich można więc zamówić załóżmy 100 (gdy mamy 500 pkt na koncie i tyle wystawionych do nabycia) i co? Koleś przysyła w jednej paczce wszystkie sto sztuk, a ty wchodzisz na fintę i ... potwierdzasz każdą oddzielnie. "Zdenerwowanie" to bardzo delikatnie słowo w tej sytuacji utraty 2h z życia xD Ja jestem nerwowa, więc wystarczy tylko, że dostrzegę w panelu, iż 10 książek czeka na moje potwierdzenie odbioru... A już mi gula w gardle rośnie.
Więc ogłaszam, że od teraz wszystkim wystawiam "5" z jakże wylewnym komentarzem: "OK".