enga napisał(a):Wywaliłabym "opis fizyczny", który jest mylący. Dodałabym "ilość stron" (jeżeli można to rozdzielić przy ściąganiu). Jeżeli nie idzie, to zmieniłabym nazwę "opis fizyczny" na "ilość stron" czy coś bardziej poprawnego.

"Opis fizyczny" - to opis autentycznego stanu książki (pobrudzona, zalana, podarta itd., itp.,)
Natomiast "Liczba stron", oraz "Rok wydania" i "Wydane przez" to całkiem inna para kaloszy.
Wydaje mi się, że te pozycje "Liczba stron" i Rok wydania" powinny być uwzględnione.

A proszę uprzejmie:
http://lpj.pl/not_jez08.htm
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=1603
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=9576

Dzięki, to mnie przekonuje:) Dziś nauczyłam się nowej rzeczy.

Delvet - ale w większości ospisów książek, jakie ostatnio obejrzałam w tym właśnie miejscu jest tylko liczba stron.

A czasami wręcz jest tak, że na jednej książce jest taki porządek:
1. Opis fizyczny (gdzie w olbrzymiej większości jest to XXX stron)
2. Stan przedmiotu - i tutaj bywa od bardzo dobrego, przez średni do zniszczonego.
3. Opis stanu przedmiotu - gdzie wpisuje się szczegóły, typu: pognieciona okładka, zalana

Przykład tutaj: http://www.finta.pl/ksiazka.rzym-za-nerona (nutka - wybacz, ale bardzo dobrze jest na tej karcie książki to wyszczególnione). I co z takim orzeszkiem zrobić? Jaką funkcję spełnia tutaj opis fizyczny? Jedyne co do tej pory widziałam to liczba stron i - rzadko - wymiary w cm. Nie czaję więc po co nam rubryka w tym brzmieniu.